Za namową Goe zrobiłem sobie zwykłą, pisemną listę wydatków.
Poza rachunkami właściwie się mógłbym obejść bez wszystkiego.
Dalej nie rozumiem pieniędzy -no ale rzeczywistość wymaga ich zarabianie i wydawanie.
Wczoraj zauważyłem, że figurki postaci, które lubię, z różnych serii anime, są absurdalnie drogie.
10 cM Nymph kosztuje 45$, podczas gdy 20 cM, wypieszczona, pełna detali z pięknym wykończeniem figurka Asuki; 103$.
Możliwe, że jakbym zarabiał ze sto dolarów dziennie to bym inaczej na to patrzał, ale nie mogę po prostu przestać myśleć o tym jakie to drogie i w zasadzie niepotrzebne.
Szukając Kishidanu znalazłem:
...a chodziło mi o Sputnik City Booby booby ~remeiban~ale że nei było to może być MOTTO MOTTO MOTTO MOTTO MOTTO MO~!
Kishidan - Swinging nippon
Załadowane przez: Popo12. - wideo z seriali, kabaretów, komedii
Maido! Tańczą! Biorę wszystkie!
OdpowiedzUsuń