Reanimowałem komiks z zakonnicami i zielarkami, zrobiłem prawie dwie plansze dzisiaj.
Wróciłem do czytania Gunsmith Cats - zbyt loli loli jest loli ale i tak wolę Cobrę i CZ.
A na dysku wykopałem świetne anime: Kimi ni Todoke - miłosne romansidło osadzone w czasach licalnego dorastania.
Jest drugi sezon nawet. A seiyuu głównej bohaterki grała też Nodokę z Negima?! i Ai z Jigoku no Shojo - ma przyjemnie niski, zaspany głos.
Głos to coś pięknego, chyaba jedna z najważniejszych rzeczy w człowieku - ja ostatnio seplenię i bełkoczę więc jestem brzydki. Szkoda.
Kiedyś (chyba nadal) xchiamiov z baka miał to na ava, a ja się głowiłem co to? odpowiedź prosta to Sawako-Sadako.
(btw. muszę zrobić post z samymi obrazkami z anime - the screencapture rapture on your ISP thread :I yah! )
Z innej beczki mój MAL ma już4 lata, to hmm, kolejny pomysł do zadumy :I
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz