FIRETRUCK POWAH! |
Zaczęły mnie męczyć moe anime. Moeblobowe serie gdzie właściwie nie ma nic.
Nawet Soredemo Machi wa Mawatteiru w ostatnim odcinku wybrało drogę gainaksizmu - cycki i mało śmieszna głupota, czemu?
Sankakucomplex też w kółko mieli stereotypowe nagłówki typu NEET zabił siostrę bo była czasem głośno albo Hikkikomori umarł na zawał po tym, jak po 15 latach spotkał na korytarzu matkę i się wystraszył, że jakaś kobieta przyszła go zgwałcić analnie rowerem .
W tym roku jeszcze nie słyszałem last kristmas i mam nadzieję, że przez długi okres czasu nie ulegnie to zmianie.
W pracy spotkałem jednego typa co kiedyś, dzięki bogu na szczęście nie, prawie został moim szefem.
Nawet go nie znam, ale nienawidzę kiedy ktoś młodszy ode mnie, nawet o 1 dzień, jest stopień wyżej w biurze niż ja.
Firetruck in Japan. |
Plan na dzisiaj: wizytówka, projekt teczki, spać przed 00:20. Ambitnie.
Podsumowanie: Nie chce mi się oglądać Ika-musume, Ore no imouto i całej reszty... zostanę przy Bakumanie i może przy Soredemo..., skończę zlecenie, zgarnę co moje i warto by było, zrobić jakiś własny biznes.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz